Aktualności

Wjechał w forda, bo ten mrugnął mu światłami

Data publikacji 09.08.2023

Z zaskakującą reakcją spotkał się kierowca Forda, po tym jak mrugnął światłami, aby zwrócić uwagę kierującemu quadem na brak jakiegokolwiek oświetlania. Niespodziewanie kierujący quadem zawrócił i wyprzedził forda, a następnie gwałtownie zaczął cofać uderzając w osobówkę. Badanie wykazało, że był kompletnie pijany. Miał ponad 2 promille alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło w niedzielę w porze nocnej na ternie gminy Łęczna. Zgłaszający zauważył jadący z przeciwnej strony nieoświetlony quad, na pokładzie którego znajdowały się dwie osoby. Mrugając światłami, chciał zasygnalizować kierowcy pojazdu, iż nie ma włączonych świateł. Dobre intencje 31-letniego kierowcy fordem spotkały się z niespodziewaną reakcją 46-letniego kierującego quadem, który zawrócił. Kolejno wyprzedził pojazd zgłaszającego i zatrzymał się na prawym pasie, a następnie zaczął cofać i celowo uderzył w forda. Po uderzeniu w osobówkę, agresor wyszedł z quada, rozbił szklaną butelkę i dążył do konfrontacji słownej i siłowej. W tym czasie pasażer quada przesiadł się za kierownicę i uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając swojego kompana.

O zdarzeniu zostali zaalarmowani łęczyńscy policjanci, którzy zatrzymali w pobliskim sklepie sprawcę całego zajścia. Jak się okazało 46-letni kierujący quadem miał w organizmie ponad 2 promille alkoholu. Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz utrata prawa jazdy na kilka lat. Ponadto nie uniknie odpowiedzialności za spowodowanie kolizji drogowej.

młodszy aspirant Izabela Zięba

Powrót na górę strony