Oszustwo „na pracownika OLX”
40-latka wystawiła ogłoszenie o sprzedaży artykułów niemowlęcych. Podczas próby sfinalizowania transakcji skontaktował się z nią rzekomy pracownik OLX, który kilkukrotnie poprosił ją o podanie kodu Blik. Zamiast wpłaty w wysokości 20 złotych, kobieta straciła 9 000 zł.
Policjanci z łęczyńskiej komendy przyjęli kolejne zgłoszenie dotyczące oszustwa za pośrednictwem popularnego portalu internetowego. 40-latka wystawiła na sprzedaż artykuły niemowlęce. Po omówieniu warunków sprzedaży, kobieta otrzymała wiadomość sms z podanym linkiem do sfinalizowania transakcji. 40-latka kliknęła w link, po czym została przekierowana na stronę do logowania do bankowości internetowej, gdzie napotkała na małe problemy.
Kolejno otrzymała telefon od mężczyzny podającego się za pracownika OLX, który poformował ją o problemach technicznych związanych z bankowością internetową i zaoferował swoją pomoc. W celu zweryfikowania tożsamości, a następnie płatności poprosił o podanie kodu Blik. Niestety kobieta kilkukrotnie podała wygenerowany kod Blik, po czym połączenie telefoniczne z rzekomym konsultantem zostało przerwane. Finalnie kobieta zamiast otrzymać płatność 20 złotych, straciła 9 tysięcy złotych.
Policjanci apelują aby nie wchodzić w podejrzane linki, które wymagają podania danych do logowania w bankowości internetowej. Pamiętajmy: kody sms’owe czy Blik podajemy przy transakcji kupna, a nie wtedy, kiedy sami mamy otrzymać pieniądze. Oszust posiadając takie dane może pozbawić nas wszystkich środków, a nawet zaciągnąć w naszym imieniu kredyt.
młodszy aspirant Izabela Zięba