Oszukany metodą na amerykańską żołnierkę
42 latek z powiatu łęczyńskiego uwierzył w historię oszustki podającej się za amerykańską żołnierkę. Poznana za pośrednictwem Internetu kobieta twierdziła, że pełni misję pokojową w Syrii. Obiecywała przyjazd do Polski i wspólne życie prosząc o pieniądze na przelot. Mężczyzna na wskazane przez nią konto przelał pieniądze oraz wykupił karty upominkowe. Tym sposobem stracił blisko 6000 złotych. Apelujemy o rozsądek w kontaktach z nieznajomymi.
Wczoraj do policjantów zgłosił się 42 letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego. Z jego relacji wynikało, że około dwóch tygodni temu za pośrednictwem komunikatora Messenger nawiązała z nim kontakt kobieta podająca się za amerykańską żołnierkę. Twierdziła, że jest na misji pokojowej w Syrii.
Podczas prowadzonej korespondencji obiecywała przyjazd do Polski i wspólne życie. Kiedy zdobyła jego zaufanie, poprosiła o pieniądze potrzebne na opłatę biletu na samolot. Mężczyzna uwierzył w przedstawioną historię i przelał na wskazane konto 4400 złotych. Następnie znajoma poprosiła go o doładowanie telefonu. Wówczas wykupił kartę upominkową za kwotę 150 złotych i wysłał jej kod.
Kobieta nie odpuszczała i chciała więcej ,,podarunków”. Wtedy 42-latek wykupił kolejne karty, tym razem na łączną kwotę 1250 złotych. Kiedy opowiedział o tej znajomości koledze, ten uzmysłowił mu, że padł ofiarą oszusta. Mężczyzna stracił blisko 6000 złotych.
Apelujemy o rozsądek. Zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym. Zwłaszcza jeśli poznana przez Internet osoba prosi nas o pieniądze. Nie dajmy nabrać się na zmyślone historie.
aspirant sztabowy Magdalena Krasna