Nieodpowiedzialni kierowcy
Policjanci zatrzymali dwóch wyjątkowo nieodpowiedzialnych kierowców. Pierwszy z nich -30 latek kierował polonezem bez dokumentów, ale za to z 3 promilami w organizmie. Kolejny zatrzymany to 45-latek, który kierując bmw wjechał do rowu i dachował. Jak się okazało, on także jechał ?po kieliszku?. Ponadto, policjanci przypuszczają, że mężczyzna mógł także uszkodzić zaparkowanego na ulicy forda.
Policjanci zatrzymali dwóch wyjątkowo nieodpowiedzialnych kierowców. Pierwszy z nich -30 latek kierował polonezem bez dokumentów, ale za to z 3 promilami w organizmie. Kolejny zatrzymany to 45-latek, który kierując bmw wjechał do rowu i dachował. Jak się okazało, on także jechał „po kieliszku”. Ponadto, policjanci przypuszczają, że mężczyzna mógł także uszkodzić zaparkowanego na ulicy forda.
Wczoraj po godzinie 18.00 łęczyńscy policjanci patrolujący teren miasta zauważyli na ul. Braci Wójcickich poloneza, który jechał tzw. „wężykiem”. Kierujący nie reagował na polecenia mundurowych do zatrzymania. Po chwili stróże prawa udaremnili mu dalszą jazdę. Za kierownicą pojazdu siedział 30 – letni mężczyzna bez stałego miejsca zameldowania. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Ponadto 30 - latek nie posiadał dowodu rejestracyjnego pojazdu, ubezpieczenia OC oraz prawa jazdy.
Niecałe cztery godziny później policjanci otrzymali informację, że w miejscowości Turowola w gm. Puchaczów bmw leży w rowie. Kiedy pojechali na miejsce, ustalili, że kierujący jadąc od Łęcznej w kierunku Puchaczowa stracił panowanie nad pojazdem zjechał do rowu a następnie dachował. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 45 – letniego mieszkańca powiatu Tarnogórskiego. Okazało się, że mężczyzna miał ponad 1.5 promila alkoholu w organizmie. Mało tego, nie posiadał dokumentów wymaganych do kierowania. W trakcie zdarzenia kierujący doznał ogólnych potłuczeń ciała i został przewieziony do szpitala w Łęcznej. Ponadto trwają ustalenia, czy ten sam kierujący uszkodził zaparkowanego na jednej z ulic forda focusa.
Wkrótce mężczyźni za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.