Aktualności

Miał pilnować, a kradł

Zarzut kradzieży usłyszał wczoraj 24 – letni mieszkaniec gm. Milejów. Mężczyzna w środę na prośbę sąsiada pilnował mu mieszkania. Jak się później okazało podczas sąsiedzkiej ,,przysługi” ukradł złotą biżuterię o wartości 1.200 zł. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży schował w swoim mieszkaniu pod dywan. Za popełnione przestępstwo zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Zarzut kradzieży usłyszał wczoraj 24 – letni mieszkaniec gm. Milejów. Mężczyzna w środę na prośbę sąsiada pilnował mu mieszkania. Jak się później okazało podczas sąsiedzkiej ,,przysługi” ukradł złotą biżuterię o wartości 1.200 zł. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży schował w swoim mieszkaniu pod dywan. Za popełnione przestępstwo zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W środę łęczyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży złotej biżuterii z jednego z mieszkań na terenie gm. Milejów. Jak się okazało właściciel mieszkania poprosił sąsiada aby podczas jego nieobecności popilnował mu mieszkanie. W tym czasie pojechał do żony po klucze, które przez przypadek zabrała ze sobą do pracy. Po pewnym czasie mężczyzna zorientował się, że ze szkatułki zginął złoty łańcuszek oraz złota bransoletka. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę 1.200 zł.

Policjanci zajmujący się tym zgłoszeniem następnego dnia zatrzymali 24-letniego mężczyznę. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że ,,uczynny” sąsiad skradzioną biżuterię sprzedał. Pieniądze otrzymane za jej sprzedaż ukrył w swoim mieszkaniu pod dywanem. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony