Promilowi uczestnicy zdarzeń
Ponad 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 20 – letni mieszkaniec gm. Milejów. Mężczyzna w takim stanie wsiadł za kierownicę pojazdu marki Audi. Jego auto zatrzymało się na jednej z posesji w gm. Milejów po tym jak uszkodził ogrodzenie i przejechał obok wykonującego w tym czasie prace ogrodowe właściciela posesji. Następnego dnia kierująca pojazdem marki Ford w trakcie wykonywania manewru cofania potrąciła nietrzeźwego rowerzystę. Mężczyzna z urazem ręki trafił do szpitala. Po raz kolejny apelujemy o ostrożność i rozsądek.
-
załącznik
Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 18.00. Dyżurny łęczyńskich policjantów otrzymał informację, że na teren jednej z posesji w miejscowości Łańcuchów gm. Milejów wjechał nietrzeźwy kierujący. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostali skierowani policjanci. Jak się okazało kierujący pojazdem marki Audi po wcześniejszym uszkodzeniu ogrodzenia wjechał na posesję przejeżdżając tuż obok właściciela posesji, który w tym czasie wykonywał prace odgrodowe. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującego 20 – letniego mieszkańca gm. Milejów. Badanie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna nie posiadał przy sobie dokumentów uprawniających do kierowania pojazdami oraz aktualnej polisy OC.
Następnego dnia przed godziną 10.00 w miejscowości Brzeziny gm. Puchaczów doszło do potrącenia rowerzysty. Policjanci z łęczyńskiej drogówki ustalili, że 26 – letnia mieszkanka Łęcznej wyjeżdżając z posesji pojazdem marki Ford podczas wykonywania manewru cofania potrąciła przejeżdżającego w tym czasie rowerzystę. 36 – letni mieszkaniec gm. Puchaczów z urazem ręki został przewieziony do Szpitala do Łęcznej. Ja się okazało mężczyzna podróżował jednośladem mając ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie. Kierująca fordem była trzeźwa.