Zlikwidowana plantacja konopi
Łęczyńscy i lubelscy kryminalni zatrzymali 45 – letniego mieszkańca Lublina, który na jednej z działek w gminie Ludwin prowadził plantację marihuany. Policjanci ujawnili w specjalnie przygotowanym budynku gospodarczym blisko 30 roślin konopi o wysokości do 1 metra, ponadto zabezpieczono urządzenia do prowadzenia uprawy - lampy, wentylatory, czujnik wilgotności temperatury. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzuty uprawy znacznej ilości roślin konopi. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 8.
Z informacji posiadanych przez kryminalnych z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej i Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie wynikało, że na jednej z działek w Rogóźnie gm. Ludwin prowadzona jest plantacja roślin konopi indyjskich. Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. W sobotę funkcjonariusze pojechali na tą działkę. Tam w specjalnie przygotowanym budynku gospodarczym ujawnili 28 roślin konopi o wysokości do 1 metra, ponadto zabezpieczyli urządzenia do prowadzenia uprawy, takie jak lampy, wentylatory, czujniki wilgotności temperatury.
Właścicielem plantacji okazał się 45 – letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna został zatrzymany. Wczoraj usłyszał zarzuty uprawy znacznej ilości roślin konopi indyjskich. Jak ustalili kryminalni z zabezpieczonych roślin można uzyskać ponad 0.5 kg marihuany.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności