Policjanci uratowali 34 latka.
Natychmiastowa reakcja łęczyńskich policjanci uratował życie 34 latkowi. Mężczyzna chciał popełnić samobójstwo. Szybka reakcja policjantów, profesjonalnie poprowadzona rozmowa dyżurnego zakończyły się sukcesem. Mężczyznę mundurowi odnaleźli stojącego przy drzewie i trzymającego w ręku pasek. Był pijany. Po przebadaniu przez lekarzy został osadzony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 20.00. Na numer alarmowy 997 zatelefonował mężczyzna. Zapłakany i roztrzęsiony oświadczył, że odbierze sobie życie. Następnie rozłączył się. Dyżurny łęczyńskich policjantów natychmiast nawiązał połączenie z mężczyzną. Zaczął go uspokajać, a następnie podczas rozmowy dowiedział się gdzie on obecnie się znajduje. Podczas gdy rozmowę kontynuował dyżurny wówczas zastępca dyżurnego we wskazane miejsce skierował patrol policji oraz pogotowie ratunkowe.
Policjanci w gm. Puchaczów odnaleźli mężczyznę. Stał przy drzewie trzymając w ręku pasek. Okazał się nim 34 – letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego. Był pijany. Miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Po przebadaniu przez lekarzy został osadzony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia.